Jak uprawiać „pomidory do góry nogami”

Sadzenie pomidorów „do góry nogami” wydawało mi się dość absurdalne, ale ciekawość wygrała. Zastanawiałem się przede wszystkim, czy pomidory nie wypadną z wiaderka, czy będą rosnąć oraz czy to się sprawdzi. Do tego projektu będziemy potrzebować:
– Wiaderko
– Patyczki drewniane
– Wkręty
– Sadzonki pomidorów
– Cierpliwośći

Zaczynamy od wywiercenia otworów na samym początku sprawdzam wielkość sadzonek tak by wiedzieć jak duże otwory muszą być duże. Po wywierceniu otworów czyścimy je papierem ściernym i krążki które wychodzą również czyścimy.  Krążki nacinamy do otworu który znajduje się na środku, tak by można było wsadzić bezproblemów łodyge naszego pomidora. W kolejnym kroku  przyczepiamy nasze patyczki tak by krążki nie wypadły przez otwory które zrobiliśmy. Rozwiąże to nasz problem, ale również możemy wywiercić otwory w innym wiaderku, ale o większej średnicy. W wtedy krążki większe nie będą wypadać przez te mniejsze otwory.

Gdy mamy już wiaderko przygotowane pod sadzenie sadzimy pomidory i podlewamy codziennie.

Podsumowując pomidory w ten sposób naturalnie próbują rosnąć do góry i nie musimy wspierać naszych pomidorów, by utrzymywały się w pionie. W momencie kiedy się pojawią pomidory, łodygi skierują się w dół, ale liście będą przekręcone w stronę słońca więc jest wszystko w porządku.